Opanował sztukę manipulacji do perfekcji, aby zmusić członków swojej sekty do popełnienia zbrodni. Charles Manson jest przykładem bardzo charyzmatycznego przywódcy; miał dar przekonywania ludzi do swoich poglądów, niezależnie od tego, jak skrajne były. Minęło 54 lata od zbrodni, której pamięć wciąż jest żywa w USA.
Charles Manson przyszedł na świat 12 listopada 1934 roku w Cincinnati, Ohio. Jego wczesne życie nie było usłane różami. Dorastał w biedzie i doświadczył wiele trudności. Jego matka, Kathleen Madox, nie była przygotowana do roli matki. Nie stroniła od alkoholu oraz przesiadywała w więzieniach. Styl życia matki musiał odcisnąć znaczące piętno na młodym chłopcu, który już w wieku 9 lat trafił do ośrodka poprawczego.
Jako nastolatek wplątał się w świat przestępczy i spędził większość swojego życia w więzieniu. W czasie odsiadek Manson czytał książki oraz zainteresował się muzyką. Zaczął grać na gitarze i pisać własne teksty. Dużą inspiracją w kontekście filozofii i nauki czerpał od Beatlesów. To w ich piosence ,,Helter Skelter’’ słyszał zapowiedź nadchodzącej wojny rasowej. Podczas rozprawy sądowej potem przyzna, że ta piosenka była inspiracją morderczego planu.
Manson stworzył mistyczną "Rodzinę" – grupę młodych ludzi, którzy uwierzyli w jego nauki i przekonania. Wprowadził ich w świat paranoi, w którym przekonał ich, że zbliża się apokalipsa i tylko oni przetrwają jako nowa rasa władająca światem. Zapowiadał wojnę między białymi a czarnoskórymi, gdzie punktem kulminacyjnym miała być rzeź.
Sekta Mansona przybrała postać rodziny, w której Manson był uważany za wcielenie Boga. Jego wpływ na członków Rodziny był tak ogromny, że byli gotowi na wszystko, aby zyskać jego uznanie. W ciągu kilku lat Manson i jego "Rodzina" stali się symbolem zła i destrukcji. Narkotyki (głównie królujące wtedy LSD) stały się ważną częścią prania mózgu. Przeświadczenie Guru o tym, że ,,śmierć jest niczym’’ doprowadzała młodych ludzi do zatarcia granicy między dobrem a złem. Odizolowane od informacji ranczo Spahn Movie sprawiało wrażenie apokalipsy, przed którą Rodzina musi się zmierzyć w obowiązku ratowania białej rasy.
W nocy z 8 na 9 sierpnia 1969 roku czwórka członków sekty Rodzina dociera pod adres 10050 Cielo Drive w Beverly Hills. Była to posiadłość znajdująca się na wzgórzu, ukryta między drzewami. Sharon Tate, wówczas w ciąży, była żoną reżysera Romana Polańskiego. Razem z przyjaciółmi - Jayem Sebringiem, hollywoodzkim stylistą fryzur, Abigail Folger, dziedziczką fortuny kawy Folger, oraz Wojciechem Frykowskim, producentem filmowym - przebywali w jej rezydencji w dzielnicy Bel Air w Los Angeles. Polańskiego na miejscu nie było - zajmował się kolejnym filmem w Londynie.
W nocy czwórka osób – Susan Atkins, Charles ‘’Tex’’ Watson, Patricia Krenwinkel, Linda Kasabian, dokonali brutalnego wtargnięcia do domu. Pierwszą ofiarą był osiemnastoletni student Steven Parent, który miał przywieźć ogrodnikowi radio. Ogrodnik mieszkający na tej samej działce przeżył tylko dlatego, że jego dom nie był zbyt dobrze widoczny. Steven został zabity przy bramie, a napastnicy weszli do środka w celu dokonania rzezi. Członkowie sekty brutalnie zaatakowali ofiary. Pierwszy zginął Frykowski od dwóch postrzałów i pięćdziesięciu jeden ciosów nożem. Dokonał tego Watson. Sharon Tate i jej przyjaciele byli bezbronni wobec bestialskiej przemocy, jakiej doznawali. Abigail próbowała uciekać, jednak została złapana i zabita przy użyciu noża. Podobnie zamordowany został Jay Sebring. Ostatnią ofiarą była Sharon - z jej dzieckiem w brzuchu. Do końca błagała o litość dla swojego syna. Ostatnie słowa, które usłyszała aktorka, wypowiedziane zostały przez Susan Atkins:
‘’Kobieto, nie mam dla ciebie litości!’’ - mówi, po czym zadaje ciężarnej cios nożem.
Tex Watson zakończył jej życie, raniąc Sharon szesnaście razy nożem. Wyrazem wielkiego okrucieństwa był krwawy napis na drzwiach ,,Pig’’ (świnia). Zrobiła to Susan Atkins, która podczas opuszczania rezydencji zmoczyła ręcznik krwią aktorki. To dodatkowo podkreśla nie tylko akt brutalności, ale także fanatyczne przekonania sekty.
Następnej nocy Manson i jego ludzie dokonali podobnego ataku na małżeństwo LaBianca. Te okrutne i bezsensowne zbrodnie wstrząsnęły Ameryką oraz wywołały niewyobrażalną panikę w Hollywood.
Tym razem członkowie Rodziny jechali z samym Charlesem Mansonem, ponieważ przywódca sekty przyznał, że trzeba ,,pokazać im jak to zrobić’’. Nie był do końca zadowolony z poprzedniej nocy. Dziewiętnastoletnia Leslie Van Houten miała przetrzymywać Rosemary LaBianca, podczas gdy ktoś dźgał ofiarę nożem.
Rosemary LaBianca dźgnięta została czterdzieści jeden razy. Leno LaBianca otrzymał dwanaście ciosów, na jego brzuchu wyryto słowo ,,war’’ (wojna). Dodatkowo, wyznawcy na ścianach napisali ich krwią teksty ,,Helter Skelter’’, ,,Powstanie’’, ,,Śmierć świniom’’.
Proces Mansona i członków Rodziny stał się bardzo medialny. Manson i jego wyznawcy zachowywali się ekscentrycznie w sądzie, a ich niewłaściwe zachowanie tylko pogłębiało zainteresowanie sprawą. Pierwszego dnia rozprawy Manson przyszedł z wyciętą na czole literą ‘’X’’. Później zamienił go na swastykę. W ślad za nim poszli inni członkowie, którzy kolejnego dnia pojawili się z jeszcze krwawiącymi iksami na czole. Doszło nawet do incydentu, w którym Charles podczas z jednej rozpraw chwycił ołówek i rzucił się w kierunku Oldera, sędziego przydzielonego do sprawy. Od tego czasu, Older zaczął nosić pod togą rewolwer kalibru .38. Zamieszanie nie tylko panowało na sali rozpraw, ale również poza nią. Przed Pałacem Sprawiedliwości członkinie Rodziny: Sandra Good, Nancy Pitman, Kitty Lutesinger, klęczały, organizując czuwania. Wyszywały podczas tego kamizelkę dla Charlesa Mansona. Później naśladując swojego przywódcę, ogoliły swoje głowy. W 1971 roku Manson oraz pozostali oskarżeni zostali skazani na śmierć za swoje udziały w morderstwach Tate-LaBianca. Decyzja o wykonaniu kary śmierci została później zmieniona na dożywocie po zmianie prawa stanu Kalifornia. Leslie Van Houten wyszła na wolność w lipcu tego roku, po pięćdziesięciu trzech latach. Charles Manson umarł w więzieniu dziewiętnastego listopada 2017 roku.
shutterstock.com
Zuza Szmyt, wolontariuszka Fundacji Zaginieni