Historie seryjnych morderców często wzbudzają przerażenie i zainteresowanie jednocześnie. Jednym niezwykle niepokojącym przypadkiem jest historia Larry’ego Halla, który prócz przydomku "człowieka żyjącego pod ziemią" zdobył sławę seryjnego mordercy. Kim tak naprawdę był Larry Hall?
Larry Dewayne Hall urodził się 14 grudnia 1949 roku w Wabash, w stanie Indiana, USA. Od najmłodszych lat jego życie obrosło tajemnicą i kontrowersjami. Należał do rodziny o nieco ekscentrycznym stylu życia, a jego osobowość już w młodym wieku zaczęła budzić niepokój otoczenia. Larry Hall uchodził za specyficznego i mało inteligentnego, ale nieszkodliwego chłopaka. Już w szkole Larry zaznał przemocy, rówieśnicy znęcali się nad nim, śmiali się z niego. Brat bliźniak Larrego natomiast był szkolną gwiazdą, z którą każdy chciał się przyjaźnić.
Larry po ukończeniu szkoły również nie miał lekko. Jego ojciec był grabarzem i zmuszał syna do pomocy w kopaniu grobów. Po pogrzebach często odwiedzali cmentarze raz jeszcze i odkopywali trumny, żeby ukraść biżuterię zmarłych. Badacze, którzy po latach analizowali profil psychologiczny Larry’ego, twierdzą, że wydarzenia z dzieciństwa miały w tym przypadku duże znaczenie. Po pierwsze mężczyzna doskonale wiedział, jak szybko wykopać grób. Po drugie, był oswojony z widokiem ludzkich zwłok. Jego obsesyjna fascynacja zaginionymi dziewczynami z regionu, w którym mieszkał, była jednym z pierwszych sygnałów, że coś jest nie tak. Jednak prawdziwą sławę jako seryjny morderca zdobył w latach 90.
Jedną z ofiar Larrego była 15-letnia Jessica Roach, która zaginęła w 1993 roku. Choć Hall nigdy oficjalnie nie przyznał się do tej zbrodni, jego zachowanie i wiele dowodów wskazuje na to, że to on był sprawcą. Podobne przypadki zaczęły pojawiać się w jego życiorysie, a wiele dziewcząt z regionu nadal pozostaje zaginionych do dzisiaj.
W końcu doszło do zeznań, Hall powiedział policji, że związał dziewczynę, ale nie pamięta, czego użył (według CNN). Następnie powiedział, że zdjął jej ubranie, zgwałcił i udusił pasem o drzewo. Hall podał także niejasne opisy innych młodych dziewcząt, które molestował: „Podrywałem kilka dziewcząt w innych okolicach, ale nie pamiętam, które skrzywdziłem” – powiedział policji.
Najbardziej przerażające aspekty działalności Larry'ego Halla to jego sposoby działania. Często podszywał się pod pracownika cyrku i używał zwierząt, by przyciągnąć uwagę swoich ofiar. Następnie porywał je i przetrzymywał przez pewien czas, dokonując na nich okrutnych czynów. To brutalność i chłód w działaniu budziły największy strach w społeczeństwie.
Jednak to, co jeszcze bardziej szokuje w historii Larry'ego Halla, to jego niezwykła zdolność do unikania schwytania przez prawo. Często udawało mu się omijać pułapki wymiaru sprawiedliwości, co sprawiło, że wielu ludzi uważa, że działał z pewną formą wsparcia lub związku z władzami.
FBI uważa, że Hall zaczął zabijać na początku lat 80. W ciągu następnej dekady odkryto wiele zwłok kobiet, niektórych młodych i niezidentyfikowanych, które później przypisano Hallowi; umierały z powodu uduszenia i okaleczenia seksualnego. Hall odwiedzał miejsca rekonstrukcji historycznych w całych Stanach Zjednoczonych i wybierał ofiary z pobliskich miast. Porywał swoje ofiary, którymi były głównie, choć nie wyłącznie, młode białe dziewczyny i dorosłe kobiety, często, choć nie zawsze, gwałcił je i torturował, a następnie dźgał lub dusił na śmierć. Zwykle pośmiertnie rozczłonkowywał ich ciała i dopuszczał się czynności seksualnych z ich zwłokami.
Bustle donosi, że Halla skazano na dożywocie, bez możliwości zwolnienia warunkowego. Policja uważała, że Hall był zdolny do zbrodni przeciwko wielu innym kobietom, jednak nie udało się tego udowodnić. W tym momencie śledczy pozyskali innego więźnia, Jamesa „Jimmy’ego” Keene’a, który właśnie otrzymał wyrok 10 lat więzienia bez możliwości zwolnienia warunkowego (za pośrednictwem Newsweeka). Keene przebywał w więzieniu zaledwie od kilku miesięcy za zarzuty związane z narkotykami, prokurator amerykański zapytał go, czy chce spróbować uzyskać informacje na temat Halla w zamian za wolność. Keene zgodził się zostać informatorem. Pewnego dnia w więziennym warsztacie Keene zauważył, że Hall rzeźbił kilka sokołów i umieszczał je na mapie oznaczonej czerwonymi kropkami. Gdy zapytał go po co to robi, mężczyzna rzekomo powiedział, że ptaki mają „czuwać nad zmarłymi”.
James Keene natychmiast przekazał FBI nowe informacje, strażnicy więzienni umieścili go w izolatce, podczas gdy Larry Hall pozostał w zwykłym więzieniu. Zanim Keene wyszedł, nie znaleziono żadnej mapy ani drewnianych sokołów, a Hall do dziś kwestionuje swoje wcześniejsze zeznania. Keene'a po czasie zwolniono z więzienia. Opowieść o jego czasie spędzonym z Hallem została w 2022 roku przekształcona w miniserial Apple TV +, zatytułowany „Black Bird”.
Pomimo licznych zaprzeczeń, zeznanie, którego Hall nie odwołał, dotyczyło zaginięcia Laurie Depies. Dostarczył policji informacje na jej temat, które nigdy nie zostały upublicznione, po czym rozpoczęto ponowne dochodzenie w sprawie jej zaginięcia z 1992 roku. Według The Cinemaholic, pomimo wielu poszlak znalezionych w jego domu i przekazanych policji podczas przesłuchań, Larry'ego Halla nigdy nie oskarżono o żadne przestępstwo poza porwaniem Jessiki Roach.
Bliscy Jessiki Roach uczcili jej pamięć w poprzednich latach, a w 2015 roku utworzyli stypendium jej imienia (wg Jessie Roach Memorial na Facebooku). Na stronie udostępniono także zdjęcia nagrobka Roacha, na którym wygrawerowano wizerunek samolotu.
Po zakończeniu historii Larry'ego Halla w serialu „Black Bird", jego prawdziwy odpowiednik został uznany za winnego i skazany na dożywocie, bez możliwości zwolnienia warunkowego. Nie został jednak skazany za morderstwo, a jedynie za porwanie. Fakt, że porwanie doprowadziło do śmierci, jest jedynym powodem, dla którego Larry Hall został skazany na dożywocie bez możliwości wcześniejszego zwolnienia.
Ostatecznie Halla oskarżono o porwania i dwa zabójstwa. Przypisuje się mu jednak aż 35 więcej. Choć uznano go za seryjnego mordercę, przez wielu śledczych i psychologów kryminalnych, wiele jego zbrodni pozostaje niewyjaśnionych.
Historia Larry'ego Halla to jedna z tych, które wciąż budzą zainteresowanie i przerażenie. To opowieść o mrocznej stronie ludzkiej natury, o tym, jak niewielka granica oddziela pozornie zwyczajnego człowieka od potwora. Jego zbrodnie przypominają nam, że zło może skrywać się w najmniej spodziewanych miejscach, a tajemnice nie zawsze zostają rozwiązane.
Bibliografia:
https://www.bnd.com/latest-news/article170837087.html
https://ew.com/tv/black-bird-finale-fact-fiction-dennis-lehane-interview/
https://www.filmaffinity.com/us/film512779.html
https://www.abc57.com/news/looking-for-lindas-killer-two-suspects-1
https://www.grunge.com/988250/the-tragic-1993-murder-of-jessica-roach/
https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=oZF6uXZaEg4
Autor: Zuzia Jucha, wolontariuszka Fundacji Zaginieni