Polski porządek prawny nie przewiduje powszechnie obowiązującego źródła prawa, który regulowałby problematykę zaginięć czy też statusu osoby zaginionej. Przez powszechnie obowiązujące źródła prawa, zgodnie z art. 87 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. należy rozumieć m.in. ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia. Podstawowym aktem prawnym odnoszącym się do problematyki zaginięć jest Zarządzenie nr 48 Komendanta Głównego Policji z dnia 28 czerwca 2018 roku w sprawie prowadzenia przez Policję poszukiwania osoby zaginionej oraz postępowania w przypadku ujawnienia osoby o nieustalonej tożsamości lub znalezienia nieznanych zwłok oraz szczątków ludzkich. Policja, zgodnie bowiem z art. 14 ust. 1 pkt 3 Ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji zobowiązana jest do poszukiwania osób, które na skutek wystąpienia zdarzenia uniemożliwiającego ustalenie miejsca ich pobytu należy odnaleźć w celu zapewnienia ochrony ich życia, zdrowia lub wolności. Powołane Zarządzenie Komendanta Głównego Policji jest wewnętrznie obowiązującym źródłem prawa, to znaczy, iż wiąże jedynie daną strukturę organizacyjną, w tym przypadku Policję, pozostając bez wpływu m.in. na inne służby mundurowe. Problematyka zaginięć nie została uregulowana w żadnej ustawie, w konsekwencji nie zostało wydane również żadne rozporządzenie, innymi słowy akt wykonawczy ustawy.
Nie została również ustanowiona definicja legalna osoby zaginionej, tj. definicja wynikająca z konkretnego przepisu prawnego, w sposób wiążący ustalająca znaczenie określonego pojęcia prawnego, zazwyczaj na użytek korzystania z zawierającego ją aktu prawnego. Nie oznacza to, iż pojęcie „osoby zaginionej” nie funkcjonuje w polskim porządku prawnym. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny w art. 29-32, stanowi bowiem na temat instytucji uznania za zmarłego „zaginionego”. Podobnie jak art. 526 oraz 534 Ustawy z dnia 17 listopada 1964 r, Kodeks postępowania cywilnego. Natomiast art. 184 Ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy stanowi o „osobie nieobecnej”. Przedstawiciele doktryny prawa cywilnego za osobę zaginioną postrzegają zaś osobę, o której nie wiadomo czy żyje.
Od pojęcia „osoby zaginionej” należy odróżnić pojawiające się obrocie prawnym pojęcie „osoby zagubionej” czy też „osoby uciekającej”. Osoba zagubiona to jednostka, która nie jest w stanie powrócić do domu, np. na skutek nieszczęśliwego zdarzenia. Natomiast osoba uciekająca to osoba, która świadomie i dobrowolnie postanowiła „bez żadnego słowa” zmienić swoje dotychczasowe życie, nie informując o tym nikogo, korzystając przy tym z przysługującego jej prawa do samostanowienia osobie. W praktyce jednak, ze względu na brak wystarczającej ilości informacji, odróżnienie wskazanych pojęć może okazać się bardzo trudne. Stąd też koniecznym wydaje się usystematyzowanie i ujednolicenie terminów odnoszących się do „osoby zaginionej”, poprzez wprowadzenie m.in. definicji legalnej.
Wspomniane wcześniej Zarządzenie nr 48 Komendanta Głównego Policji z dna 28 czerwca 2018 roku w §2 ust. 1 pkt 2 za osobę zaginioną uznaje osobę, którą na skutek zdarzenia uniemożliwiającego ustalenie miejsca jej pobytu należy odnaleźć w celu zapewnienia ochrony jej życia, zdrowia lub wolności. Natomiast w §2 ust. 1 pkt 1 ww. akt prawny wyjaśnia pojęcie zaginięcia osoby, wskazując, iż jest to zdarzenie, uniemożliwiające ustalenie miejsca pobytu osoby fizycznej, wymagające jej odnalezienia albo udzielenia pomocy w celu zapewnienia ochrony jej życia, zdrowia lub wolności.
Należy również zaznaczyć, iż omawiane zarządzenie w §2 ust. 1 pkt 3 wprowadza trzy poziomy poszukiwań, uzależniając niezwłoczność i zakres podjęcia czynności poszukiwawczych m.in. od stwierdzonego ryzyka wystąpienia zagrożenia dla życia, zdrowia lub wolności osoby zaginionej. Poziom pierwszy dotyczy osoby, której zaginięcie związane jest z realnym, bezpośrednim występowaniem zagrożenia dla jej życia, zdrowia lub wolności, dla którego ratowania wymagane jest bezpośrednie i natychmiastowe podjęcie czynności poszukiwawczych z zaangażowaniem znacznych sił i środków ze strony Policji. Poziom pierwszy odnosi się przede wszystkim do małoletniego oraz osoby niezdolnej do samodzielnej egzystencji. Poziom drugi dotyczy osoby, której zaginięcie związane jest z uzasadnionym podejrzeniem wystąpienia ryzyka zagrożenia dla jej życia, zdrowia lub wolności. Poziom trzeci zaś odnosi się do osoby, której zaginięcie nie jest związane z bezpośrednim oraz uzasadnionym zagrożeniem dla jej życia, zdrowia lub wolności.
Mając na uwadze powyższe należy stwierdzić, iż de facto osoba zaginiona, na skutek zaginięcie nie traci zdolności prawnej, która przysługuje każdej osobie od chwili narodzin aż do śmierci czy też zdolności do czynności prawnej, tj. zdolności do dokonywania we własnym imieniu czynności prawnych, czyli do przyjmowania i składania oświadczeń woli, mających na celu wywołanie powstania, zmiany lub ustania stosunku prawnego. Innymi słowy nie traci przysługującej jej praw i obowiązków. Stąd też wniosek, iż taka osoba nadal może skutecznie funkcjonować w obrocie prawnym, np. w innym kraju.
W przypadku jednak wypełnienia się przesłanek wynikających z art. 29 oraz art. 30 Kodeksu cywilnego status prawny osoby zaginionej ulegnie zmianie, w ten sposób, że zaginiony zostanie uznany za zmarłego. Tym samym utraci zdolność prawną jak i zdolność do czynności prawnych. Instytucja uznania za zmarłego ma bowiem na celu wyeliminowanie pewnego stanu niepewności, w związku z brakiem przekonywujących informacji na temat tego czy dana osoba żyje czy też nie.
W art. 29 §1 Kodeksu cywilnego ustawodawca wskazał następujące przesłanki od ziszczenia których uzależnione jest uznanie danej osoby za zmarłą, tj. upływ dziesięciu lat od końca roku kalendarzowego, w którym według istniejących wiadomości zaginiony jeszcze żył. W przypadku osoby, która ukończyła siedemdziesiąt lat za wystarczający ustawodawca uznał upływ 5 lat. Z kolei z art. 29 §2 Kodeksu cywilnego wynika, iż uznanie za zmarłego nie może nastąpić przed końcem roku kalendarzowego, w którym zaginiony ukończyłby lat dwadzieścia trzy.
Natomiast z art. 30 §1 Kodeksu cywilnego, stanowiącego na temat uznania za zmarłego w związku z katastrofą należy wywieść, iż osoba, która zaginęła w czasie podróży powietrznej lub morskiej, w związku z katastrofą statku lub okrętu albo w związku z innym szczególnym zdarzeniem może być uznana za zmarłego po upływie sześciu miesięcy od dnia, w którym nastąpiła katastrofa albo inne szczególne zdarzenie. Jeżeli jednak nie można stwierdzić katastrofy statku lub okrętu to bieg terminu sześciomiesięcznego rozpoczyna się z upływem roku od dnia, w którym statek lub okręt miał przybyć do portu przeznaczenia, a jeżeli nie miał portu przeznaczenia - z upływem lat dwóch od dnia, w którym była ostatnia o nim wiadomość. W przypadku zaś zaginięcia w związku z innym, niż wskazanym powyżej bezpośrednim niebezpieczeństwem dla życia, zaginiona osoba może zostać uznana za zmarłą po upływie roku od dnia, w którym niebezpieczeństwo ustało albo według okoliczności powinno ustać.
Podsumowując, w polskim porządku prawnym nie istnieje akt rangi ustawowej, stanowiący na temat problematyki zaginięć, a co za tym idzie statusu osoby zaginionej. Podstawowym aktem prawnym, skupiającym wokół zagadnienia zaginięć czy też osoby zaginionej jest Zarządzenie Głównego Komendanta Policji z dnia 28 czerwca 2018 roku. Sam fakt zaginięcia danej osoby nie powoduje z mocy prawa zmiany statusu prawnego tej osoby poprzez m.in. utratę zdolności prawnej czy też zdolności do czynności. Osoba ta zachowuje dotychczasowe prawa i obowiązki. Podjęcie dopiero odpowiednich kroków prawnych, najczęściej przez najbliższych osoby zaginionej, zainteresowanych uregulowaniem sytuacji prawnej zaginionego, w określonych ustawowo przypadkach może doprowadzić do uznania tej osoby za zmarłą. Tym samym do utraty przez nią zdolności prawnej czy też zdolności do czynności prawnych.
Natalia Wojtkowska - dział prawny fundacji Zaginieni